Jedynym wyjściem KOF będzie spotykanie się pod miejscem zamieszkania superpremiera i stałe dyżury - po to by superpremier nie zachachmęcił gdzieś tego BILIONA CZTERYSTU, które razem z zezłomnym (czy jakoś tak) obiecał frankowiczom.
Z tego co wiem to będą dwie frakcje - druga pójdzie nakopać do dudy Dudzie za oszustwa i kłamstwa w wyborach. Z tego co się domyślam ta frakcja, to policję będzie miała w głębokim poważaniu.
Bo to że ktoś nałoży mundur to wcale nie znaczy zaraz, że jest z policji. Mógł tylko wpaść na kawę do pobliskiej kawiarni. Potrzebne jest jeszcze zwołanie zespołu ekspertów.